Lubię pić napar z pokrzywy – jest delikatny w smaku i przyjemnie nawilża gardło. Delikatny smak zachowuje również w zupie. Od dłuższego czasu chciałam zrobić zupę z pokrzywy, ale sezon na jej zbieranie jest dość krótki i umykało mi to. W tym roku udało się! Wybrałam się na działkę i pierwszy raz cieszyłam się, że mam tam aż tyle pokrzyw 🙂 Świeciło słońce i wszystko tak pięknie pachniało, łącznie z pokrzywami. Buzia nie przestawała mi się uśmiechać, wiedziałam, że zbieram skarby natury. Pokrzywa ma dużo właściwości prozdrowotnych, wzmacnia organizm, oczyszcza go i poprawia odporność. Na wiosnę jak znalazł. Zupa pokrzywowa jest w smaku podobna do szczawiowej lub szpinakowej, ale bardziej delikatna. Domownicy mieli obawy przed jej zjedzeniem, no bo jak to pokrzywa w zupie…:) ale były dokładki, więc chyba smakowało 🙂
Przepis na magiczną zupę znalazłam w równie magicznej książce Agnieszki Maciąg „Smak Miłości”. Często wracam do książek Pani Maciąg, mają w sobie dużo mądrości i spokoju, no i oczywiście sporo niezłych przepisów na zdrowe dania.
Składniki:
– 3 garście młodych pokrzyw, świeżo zerwanych, oczywiście w rękawiczkach 🙂
– 3 marchewki
– 1 pietruszka
– 1 cebula
– 1 por
– 1/2 małego selera
– 3-4 ziemniaki
– 3 ząbki czosnku
– 2 gałązki świeżej natki
– 2 gałązki lubczyku (może być suszony)
– 1 łyżka masła klarowanego lub oleju
– przyprawy: sól, pieprz, kurkuma, liść laurowy,
– natka/koperek do posypania
Przygotowanie:
Cebulę pokrojoną w drobną kostka i pora w plastry wrzucić do garnka na rozgrzane masło klarowane i dusić przez chwilę. Następnie dodać przeciśnięty przez praskę czosnek. Marchewkę i pietruszkę pokroić w plastry, selera i ziemniaki w kostkę, Wszystkie warzywa wrzucić do garnka, chwilę dusić i zalać 2 litrami wody. Doprawić solą, pieprzem, kurkumą i liściem laurowym. Gotować pod przykryciem przez 15 min.
W międzyczasie w rękawiczkach umyć pokrzywę i pokroić w paski. Następnie wrzucić pokrzywę do garnka wraz z natką i lubczykiem. Gotować kolejne 10-15 min. Doprawić do smaku. I gotowe 🙂 Podawać posypane koperkiem i natką. Najlepiej smakuje ze świeżą kromką chleba lub grzankami.
Smacznego, pokrzywowego 🙂
Myślałam, że w pokrzywy można wpaść, a nie je jeść 😀
A widzisz, pokrzywy są na tyle wszechstronne, że można i jedno i drugie ?