Od kiedy pamiętam kalarepę zawsze jadłam surową jako przekąskę. Kupiłam ją dzisiaj na bazarku – młodą, świeżą – i od razu pomyślałam, że zrobię z niej zupę. Miała ładne liście a to istotne, bo w liściach jest najwięcej witamin i mikroelementów. W sklepach zazwyczaj jest już z obciętymi liśćmi – pewnie dlatego, że najszybciej więdną i nie każdy wie ile w nich bogactwa. A mają się czym pochwalić zarówno liście jak i bulwa: posiadają większość witamin (A, B1, B2, B3, B6, C, E, K, kwas foliowy) i szeroką gamę minerałów (potas, fosfor, wapń, żelazo, magnez i sód). Dzięki luteinie dobrze wpływają na nasze oczy. Są bogate w związki chroniące przed rozwojem nowotworów. Mają również właściwości bakterio i grzybobójcze. Zupa wyszła bardzo smaczna, zapach przyciągnął wszystkich domowników do kuchni 🙂
Continue reading „Zupa z kalarepy – wiosenna”
Kategoria: Kolacja
Paprykarz domowy
Podobno receptura tradycyjnego paprykarza powstała w latach 60 XX wieku podczas dalekomorskich połowów, zainspirowana kuchnią afrykańską. Brzmi dość tajemniczo. W dzieciństwie bardzo lubiłam paprykarza z puszki – na działce ze świeżym chlebem i ogórkiem, ech:) Z myślą o przypomnieniu sobie smaków z dzieciństwa kupiłam jakiś czas temu taką puszkę. Niestety smak mnie rozczarował. Postanowiłam sama zrobić domowego paprykarza. Tak zasmakował wszystkim domownikom, że na stałe wszedł do naszego menu. Continue reading „Paprykarz domowy”
Pasta z awokado
Do zrobienia pasty zainspirowała mnie piosenka o pięknym tytule „Avokado” zespołu Dubska i jej refren brzmi „…opowiedz mi o smaku chleba razowego z pastą awokado, albo nie mów nic”.
Pasta ma delikatną konsystencję, a dzięki cytrynie i czosnkowi wyraźny smak. Chyba już nikogo nie trzeba przekonywać, że awokado jest zdrowe. Dla przypomnienia zawiera witaminy A, B (w tym kwas foliowy), C, E, luteinę, dużo potasu i co najcenniejsze kwas oleinowy, który obniża zły cholesterol i przeciwdziała nowotworom.
Kasza jaglana z jarmużem
To proste i szybkie danie a do tego zdrowe. Pasuje zarówno na obiad jak i kolację. Kilka miesięcy temu kupiłam pierwszy raz jarmuż. Nie za bardzo wiedziałam co z nim zrobić i tak przeleżał w lodówce aż go wyrzuciłam – bardzo tego nie lubię. Warto jednak jarmuż wprowadzić do menu. Jest bogaty w liczne witaminy (C, K, A, B2, B6, kwas foliowy), sole mineralne (najwięcej wapnia i potasu), błonnik, białko oraz przeciwutleniacz (sulforafan). Ma delikatny i ciekawy smak, szczególnie gdy jest podany na ciepło. Continue reading „Kasza jaglana z jarmużem”
Chleb gryczany najlepszy
To najlepszy chleb bezglutenowy jaki do tej pory upiekłam. Jest smaczny, łatwy do zrobienia, ma chrupiącą skórkę, długo pozostaje świeży, a to w pieczywie bez glutenu jest duży problem. I co najważniejsze zawsze wychodzi. Gdy wyciągam chleb z piekarnika pachnie w całym domu – jak w piekarni. Continue reading „Chleb gryczany najlepszy”
Zielona soczewica z ziemniakami i chili
Zaraz będzie maj a tu ciągle zimno, szczególnie wieczorem. Zatem moja propozycja na rozgrzewającą kolację z zielonej soczewicy. Danie jest szybkie i proste w przygotowaniu. Połączenie soczewicy z ziemniakami i chili okazało się naprawdę udane. Continue reading „Zielona soczewica z ziemniakami i chili”
Pasta z wędzonej makreli
Chyba każdy kto chce lub musi przejść na dietę bez glutenu i nabiału na początku zastanawia się „co ja będę jadł na śniadanie?”. Nie można normalnego pieczywa, serka, owsianki i całej listy produktów do których jesteśmy przyzwyczajeni. Przyznaję, na początku nie jest łatwo. Wiele produktów jednak można zastąpić i poznać nowe smaki. Continue reading „Pasta z wędzonej makreli”